Zastanawiacie się jakie książki dla 5 latka byłyby najlepsze? Mam dla was dobrą wiadomość. Nasza najstarsze dziecko ma już ponad 5 lat. Czytanie dalej należy do jej ulubionych zajęć. Dlatego razem z nią przygotowaliśmy listę która zawiera dwadzieścia książek dla pięciolatka. Na razie jeszcze czytamy razem, ale to się powoli zmienia. Zosia uczy się czytać. …
książki dla dzieci
Książki do czytania w adwencie
Tego postu też miało nie być, ale jak będę wszystkie wpisy tak samo nazywać, to ciężko będzie cokolwiek znaleźć. Bez marudzenia i przydługich wstępów – oto książki, które mamy w domu i po które bardzo prawdopodobne sięgniemy w adwencie. Po niektóre codziennie, po inne tylko raz. Piszę to przede wszystkim dla siebie, aby za iks …
Marcowe podsumowanie akcji #104książkidladzieci
Na początku serdecznie dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w wyzwaniu, wstawili zdjęcie lub kilka. Lub nie wstawili, ale czytali dzieciom 🙂 I jeszcze tym, którzy o akcji powiedzieli innym. Książki polecone przez nas: Mały Książę Bob Wielka księga uczuć Kastor piecze A co to Naciśnij mnie Mikołajek Miało być 8, ale jesteśmy tylko ludźmi – …
104 książki dla dzieci
Poczytaj mi, mamo… Poczytaj mi, tato… Bo cała Polska czyta dzieciom Skąd pomysł? Zaczęło się banalnie. Moje dzieci zachorowały. Chodząc od jednego łóżka do drugiego, mierząc temperatury i roznosząc kubeczki z piciem, czytałam morze książek. Moje dzieci uwielbiają czytać, ale kiedy są chore – wtedy w szczególności. Kiedy czytałam kolejną książkę, kolejny raz tego dnia …
Książki dla dwulatka
Drugie urodziny mojego drugiego dziecka to chyba czas najwyższy na wpis o książkach dla dwulatków. W zestawieniu znajdują się tylko i wyłącznie książki, które mam w domu; które wielokrotnie czytałam, czasem aż do znudzenia; które u nas się sprawdziły. Wiem, że jest jeszcze wiele innych dobrych pozycji na rynku. Jeśli Ty chciałbyś nam coś polecić …
„Poczytaj mi, tato!” – czyli o roli książeczek w życiu małej Zosi
Wiele lat temu modne były małe, kwadratowe książeczki z serii „Poczytaj mi, mamo!”. Pamiętam, jak sam jako mały szkrab biegałem do biblioteki i pożyczałem je w hurtowych ilościach, dopóki się nie wycwaniłem i nie zacząłem czytać ich w bibliotece – bo nieraz zdążałem je przeczytać w drodze do domu… Dziś seria tych opowiadań „wraca do …