Co do picia?
Jak to zwykle bywa, gdy się matki spotkają, prędzej czy później temat rozmowy zejdzie na dzieci. Nic dziwnego – dla kobiet mających małe dzieci, zajmują one nie tylko większą część serca, ale także często większą część czasu. Matkom, oprócz rozmów na temat książek – których nie mają czasu czytać, więc słuchają ich na zmianę z dziecięcymi piosenkami, oprócz filmów – których nie mają czasu oglądać, więc próbują coś tam nadrobić podczas prasowania, wieszania i składania prania, oprócz sportu – który ogranicza się do spacerów po zakupy, przy których naprawdę są w stanie spalić czasem więcej niż z Chodakowską, pozostaje tylko temat rzeka – dzieci.