Położna to osoba która swoim doświadczeniem i wiedzą pomaga kobietą urodzić. Jednak często jej pomoc nie kończy się na sali porodowej. Położne patrolują i sprawdzają stan psychofizyczny kobiet również po porodzie. W Polsce kobiece przysługuje po porodzie 6 wizyt patronażowych położnej. Jak się do takiej wizyty przygotować? W czym może nam pomóc? O co pytać by jak najlepiej wykorzystać taką wizytę? Spróbuję na to odpowiedzieć w poniższym tekście.
Niestety moja pierwsza wizyta po porodzie pierwszego dziecka nie wyszła komfortowo. To trochę kwestia tej położnej, a trochę mojego podejścia. Po urodzeniu trójki dzieci wiem już troszkę więcej i tym doświadczeniem chciałabym się podzielić.
Położna na wizycie
Położna na wizycie musi zrobić kilka rzeczy warto wiedzieć co, by umożliwić jej przestrzeń do ich wypełnienia.
Po pierwsze musi wypełnić trochę dokumentów więc w pomieszczeniu w którym ją przyjmujemy dobrze aby był jakiś stolik. W tych dokumentach należy podać pediatrę czyli przyszłego lekarza dla naszego dziecka. Jeśli znamy okolicznych pediatrów to nie będzie to dla nas problemem, ale jeśli niedawno się przeprowadzaliśmy to warto się wcześniej zorientować. Może położna będzie znać okolicznych pediatrów nawet powinna, ale też może od niedawna pracować w tym rejonie i niekoniecznie. .
Po drugie położna „ogląda nas” jeśli mieliśmy nacinane krocze – sprawdza jak się goi, jeśli już można lub trzeba ściąga szwy. Jeśli mieliśmy cięcie cesarskie sprawdza jak wygląda rana. Dobrze więc aby gdzieś w pobliżu było łóżko lub kanapa na której będziemy się mogli położyć w taki sposób by miała dostęp do tych miejsc które najbardziej uczestniczyły w porodzie.
Po trzecie położna kontroluje stan fizyczny dziecka. Sprawdza jego masę i wzrost na specjalnej wadze dla noworodków. Ogląda je szukając objawów żółtaczki. Ogląda kikut pępowinowy. Pyta o wydaloną smółkę i jak idzie karmienie. Czasem prosi o nakarmienie dziecka piersią żeby sprawdzić sposób przystawiania. Zdarza się że położna ma zrobiony kurs doradcy laktacyjnego, a nawet jeśli nie jest doradcą laktacyjnym często dużo o karmieniu wie i o może pomóc w przystawieniu.
Poza tym położna ma za zadanie odpowiedzieć na wszystkie nurtujące nas pytania w kontekście w kwestie trudnych początków stawania się mamą.
Można więc ją pytać o takie kwestie jak
- Dieta po porodzie – która właściwie nie istnieje chyba że jako mit. Dieta po porodzie powinna być przede wszystkim urozmaicona. Jeśli nasze zdrowie bądź choroba wyklucza dane pokarmy to po porodzie dalej mamy się tego trzymać, ale jeśli nie to nie jest to czas na żadne restrykcyjne odchudzające diety. Jeszcze zdążymy zrzucić naprogramowe kilogramy połóg to nie jest dobry czas na lewachodakowskie klimaty. Niemniej możemy zapytać położną czego organizm po porodzie potrzebuje.
- połóg – te pytania są intymne, ale nie ma tu głupich. Można zapytać czy ilość naszego krwawienia jest normalna czy już niepokojąca. Jak się obchodzić z raną? czego używać.
- baby blues – położna raczej nie będzie dla nas wsparciem w poradzeniu sobie z złym samopoczuciem psychicznym ale może i powinnam nam wskazać gdzie szukać pomocy w razie depresji poporodowej.
Żródła obrazków:
Położna – edziecko.pl
Żywność – dietetyk.c0.pl